Komar Olej z cylindra i nie tylko

lilu27

Witam!Mam pewien problem z komarkiem.Gdy go kupiłem był troszkę słabiutki więc wymieniłem tłok i pierścienie.Gdy chodził na dotarciu zaczął się pojawiać olej z cylindra na wydechu.Wymieniłem simeringii i uszczelke na karterze. Nastąpiła mała poprawa w osiagach ale olej dalej wypływał tylko że już troszeczke.Myślałem że źle złożyłem kartery wiec rozebrałem włożyłem nową uszczelkę i dałem silikon hermetyczy.Odpaliłem i widze że nadal jest ten wypływ z cylindra.Bardzo mały ale troszke chlapie.Co to moze byc?Cyżby nowy simering gdzieś przeciekał?Pomóżcie!!!A i jeszcze jedno jak jest silnik zimny to jest mocniejszy niz jak jest ciepły?Czemu tak się dzieje?Pozdrawiam i prosze o pomoc!!!

Tom

Jak wypływa olej z cylindra z wydechu to znaczy ze nie jest on spalany. Jeżeli olej się nie spala to silnik jest smarowany. Przyczyną cięknięcia może być nie szczelna nakrętka lub kolanko w miejscu styku z cylindrem. Jezeli oleju jest bardzo dużo tyle ze sie wylewa ciurkiem z wydechu to jest najprawdopodobniej problem z gaxnikiem. Pamietam miałem kiedyś takie coś ze jak postawiłem moto pionowo to lalo sie z wydechu. U mnie bylo to spowodowane strasznie rozwierconą dysza. Sylikon wysoko temperaturowy nie daje sie jako uszczelnienie na komorę wału bo po pewnym czasie benzyna rozpuści sylikon. Jeżeli moto jest mocne jak jest zimne a póxniej słabnie to niestety masz problem z puchnącym tłokiem. Dlatego moim zdaniem jak kupować już tłok prywaciarski to razem w komplecie z cylindrem (60cm). Masz pewność ze dany tłok jest robiony pod dany cylinder i ze nie będzie puchł. -sprawdzone.

lilu27

U mnie olej nie wylewa się ciurkiem.Da się jakoś wyeliminować puchnięcie tłoka?Słyszałem że nowy tłok trzeba wygotować w oleju żeby później nie puchł,czy to pomoże?

Voytek

co do tego kapiacego oleju spod kolanka to tez tak mam w swoim komarku ,ale nie jest to aż taka ilość zeby denerwowala,wydaje mi sie że komarki tak juz maja.. trzeba co jakis czas sprawdzac czy nakretka od kolanka jest dokrecona. bo czasem lubi sie poluzowac i wtedy cieknie:) a co do tłoka to ja kupowalem u prywaciarza,i robilem szlif pod wymiar nie gotowalem i jest ok,ale z tym tez pewnie rożnie bywa.A jeśli gotować tłok to przed zrobieniem szlifu,bo po wystudzeniu moze sie okazać ze zmienił on troszke wymiary i tez moze byc problem..

Tom

Dokładnie-najpierw sie wygotowywuje tłok a potem się robi szlif cylindra. Możesz spróbować poszukac tłoka najbarzdziej luźnego. W oryginalnych komarach masz z tego co pamiętam 3 wymiary nominału.

lilu27

Dzięki.Mam jeszcze małe pytanko. Wczoraj zdjałem głowice i cylinder.Tłok był z nagarem ale bardziej z jednej strony,czym moze to być spowodowane?I czy jak zakładam nowy tłok do starego nominalnego cylindra musze go wygotować w oleju,zawsze będzie puchł jak go wcześniej nie wygotuję?Proszę o pomoc!!

Tom

Nagar na tłoku z reguły jest wszędzie równy poza dwoma miejscami gdzie mieszanka paliwowo powietrzna jest wpuszczona nad tłok z dwóch kanałow w cylindrze. W tym miejscu może byc mniej nagaru lub wogóle go nie być. Co do gotowania tłoka to tak jak pisał kolega wyżej. Jezeli wygotujesz tłok i założysz do starego cylindra może się okazać ze albo nie wejdzie albo wejdzie bardzo ciasno. Tlok po wygotowaniu rozszerza się do swoich jakby max wymiarów i taki już zostaje. Tłok nie wygotowany rozszerza się i i kurczy w raz z temp. Jak sie rozszerzy to sie blokuje w cylindrze i traci moc. Ja bym na twoim miejscu albo kupił cały nowy zestaw 60cm dopasowany, albo bym szukał starego uzywanego tłoka lub nowego takiego który bardzo luźno by sobie latał w cylindrze. Wygotowany tłok jak założysz to tak jakbyś załozył spuchnięty tłok.

lilu27

Rozumiem,tylko zastanawiam sie czy jak kupię cylinder i tłok 60cm to czy nie wykończe wału albo silnik nie bedzie się za bardzo grzał?Bo jakby nie patrzeć to do komara przewidziany jest 50cm cylinder i podzespoły w silniku pewnie też,a jak założe coś większego to zwiekszą się obciążenia tych podzespołów i skróce żywotność mojego silnika.Jak 60 cm ma się w praktyce,bo pewnie moc znacznie wzrośnie, a zużycie części?
A gdybym wymienił na nowy cylinder 50cm i nowy tłok to w takim przypadku tłok bedzie puchł(oczywiście nie będe go gotował)?

Tom

Jeżeli dobierzesz bardzo luxno tłok do cylidnra to może nie bedzie puchł. Ten zestaw 60cm tak naprawde nie ma 60cm tylko 55cm i do tego tlok ma bardzo grube ścianki dzieki czemu silnik nie kreci się na najwyzsze obroty przez co nie uzyskuje duzo wiekszej mocy. Miałem taki zestaw i moc jest w sumei taka sama, nie zuzywa się szybciej wał czy inne elementy. Ale tak naprade szczerze mówiąc to najlepiej chodzi na oryginalnym nowym cylindrze i tłoku. Obecnie mam taki zestaw w swoim Romecie ogarze 205 i naprawde moc duzo wieksza od 55cm do tego bardziej zrwyny itp. Nic sie nie puchnie nawet podczas upału 30 st.

lilu27

Dzięki ,tak zrobię ,kupie cylinder i tłok 50ccm tylko poszukam jakiegoś polskiego nie chinszczyzny.

Tom

Masz namiar na mojego kolege ktory sprowadza nowe fabryczne części do motocykli z czasów PRL'u nr gadu 9370943. Powiedz ze od Tomka jesteś.

Voytek

albo poprostu kup sobie nowy tlok (nawet i od prywaciarza) jedz do zakładu w którym robia szlify daj gosciowi tłok,stary cylinder i niech ci zrobi szlif pod tego tłoka. Gość który sie tym zajmuje wie dokładnie jaki zrobic luz miedzy tlokiem,a gładzią cylindra. Bo zawsze jest luz nawet jak robisz pod dany wymniar to musi miec troszke luzu w razie "W" a po to sa pierscienie zeby uszczelnic . Smile

Wtedy nawet jak Ci spuchnie to na tyle ze nie bedzie przycierał. Ja zawsze tak robie i poki co (odpukać) nie mialem problemu Smile

lilu27

Dzięki Tomek za namiar,skontaktuje się z twoim kumplem.A może ktoś praktykował celinder albo tłok z ALMOTU?Podobno nawet niezły materiał(tłoki nie puchną),to prawda?.Jeżeli coś wiecie na ten temat to dajcie opinie!

Tom

60cm sa almotu. Testowałem i sa dobre. 50cm też pewnie są dobre ale nie testowałem. Ogólnie każdy jest dobry jeżeli jest dobrze tłok dobrany do średnicy cylindra.

kamils18 · Wysłany: Czw 18:55, 03 Mar 2011 Temat postu:

dzięki