| Autor |
Wiadomość |
| Gość |
 Wysłany: Pią 21:26, 29 Kwi 2011 Temat postu: |
|
| Siema to znowu ja dorwałem dziś sprzęgło z innego silnika ponoć chodził.Poskładałem wszystko do kupy stare wyjąłem to wsadziłem dalej to samo.Chyba zamówie nowe kompletne sprzęgło co o tym myślicie chyba że to nie wina sprzęgła .Odczepiłem linke i chciałem odpalic z popychu to samo nic nie pomaga POMOCY |
|
 |
| Tom |
| Wysłany: Śro 9:51, 27 Kwi 2011 Temat postu: |
|
| Tarcze w komarze ciężko zjechać do "zera". Według mnie jest źle poskładany albo brakuje jednej tarczy i metal trze o metal. Trzeba rozebrać i sprawdzić. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Wto 21:41, 26 Kwi 2011 Temat postu: |
|
| ok ale znajomy mi powiedział ze to pewnie jest ta tarczka z korkiem co o tym myślisz ?? |
|
|
| Tom |
| Wysłany: Wto 21:27, 26 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Spóścic olej, odkrecic prawy dekiel i spradzic czy wszytko jest złożone według tego schematu
 |
|
|
| piotrek |
| Wysłany: Wto 18:08, 26 Kwi 2011 Temat postu: problem sprzęgło |
|
| witam posiadam motorynke wszystko ładnie pięknie pali z pierwszogo.Gdy chcę ruszyć wrzucam 1 i puszczam sprzęgło stoje w miejscu i tylko slychać dziwne dzwięki z pod prawego dekla.A gdy puszczę sprzęgło i nie wsiadam to jakoś powoli jedzie POMOCY |
|
|