Autor Wiadomość
GhoustDragon
PostWysłany: Pon 20:21, 25 Paź 2010    Temat postu:

A czy ktokolwiek z Was pomyślał o "wypaleniu" świecy?
Tom
PostWysłany: Pon 11:16, 25 Paź 2010    Temat postu:

Dobrze wyregulowany moto nie ma prawa niszczyć świecy w przeciągu tygodnia. Nawet najtańszej świecy typu iskra. Przy Dobrze przeprowadzonym remoncie, dobrze uszczelnionym silniku i dobrze wyregulowanym każda swieca powinna żyć conajmniej 2 lata w zależności ile sie km robi i na jakim oleju jeździ. Do tego swiece z długim gwintem niestety mogą nie odpowiadać wartościami cieplnymi do danego silnika.
gomez
PostWysłany: Nie 22:38, 24 Paź 2010    Temat postu:

Kolego jeśli masz zapasową głowice to kup sobie redukcje na długi gwint i zastosuj świece z długim gwintem wytrzymują i chodzą o wiele lepiej niż te z krótkim. Sam mam taką założoną w wsk i sprawuje się bardzo dobrze, nowa świeca z krótkim gwintem którą kupiłem zaledwie tydzień temu poszła na złom po kilku dniach użytkowania zgubiła iskrę.
Dominic
PostWysłany: Wto 17:34, 24 Sie 2010    Temat postu:

Kamilkoks: Miałem ten sam problem i okazało się że lali za dużo oleju do paliwa. Od tamtej pory jeżdżę na 1:40 i na jednej świeci jeżdżę juz rok Razz Rylko od czasu do czasu muszę ją przeczyścic Smile
Tom
PostWysłany: Czw 22:01, 14 Sty 2010    Temat postu:

Stare paliwo, zbyt duzo oleju w paliwie, złe paliwo, zła regulacja zapłonu gaźnika, Zbyt duze otwory na dyszach, puszczanie uszelek lub simeringa od wału. Byc może gaźnik do wymiany. Spróbuj obniżyc iglice na przepustnicy byc moze zaworek od pływaka puszcza przez co przylewa moto. Odkrec świece jezeli bedzie mokra to znaczy ze go ostro zalewa. Byc moze masz leżakowane od lata paliwo z dużą zawartością oleju i daltego go zalewa i niszczy świece. Ogólem dobrze wyregulowany moto z dobrym gaznikiem i zapłonem niema prawa niszczyc swiecy w krótkim czasie nawet najgorszej jakości firmy iskra (obecnie produkowaną iskre). Jezeli zadbasz o cały szereg regulacji + ewentualna wymiana to dysz to zaworka itp to musi ci chodzić. Kondensator to może być jezeli iskra ma kolor czerwony. Jezeli ci przerywa to moze przerywacz pada? lub fajka od świecy? Polecam swiece NGK B8hs chociaz teraz jeżdze 2 rok na iskrze f100 i nie narzekam Wink
kamilkoks
PostWysłany: Czw 21:03, 14 Sty 2010    Temat postu:

wymienie kondensator i zobacze co sie bendzie dziac ale podkreślam że moto chodzi idealnie dopóki nie walnie świeca.
GhoustDragon
PostWysłany: Czw 20:43, 14 Sty 2010    Temat postu: Re: Swieca WSK 125


kamilkoks napisał:
Witam.
mam małe pytanie mianowicie nie pojeżdżę na nowej świecy niż tydzień ponieważ ma przebicie (iskra skacze po całej świecy)nawet stare świece z epoki nie dają rady Evil or Very Mad .nie wiem co to może być .kabel od świecy nowy w zapłonie wszystko w porządku i nie wiem co to może być.Proszę pomóżcie bo mi już ręce opadają Sad
Pozdrawiam.


Wymień kondensator i sprawdź cewkę zapłonową.
kamilkoks
PostWysłany: Czw 19:19, 14 Sty 2010    Temat postu: Swieca WSK 125

Witam.
mam małe pytanie mianowicie nie pojeżdże na nowej świecy niż tydzień pozieważ ma przebicie (iskra skacze po całej świecy)nawet stare świece z epoki nie dają rady Evil or Very Mad .nie wiem co to może być .kabel od świecy nowy w zapłonie wszystko w porządku i nie wiem co to może być.Proszę pomóżcie bo mi jóż ręce opadają Sad
Pozdrawiam.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group