 Wysłany: Pon 23:31, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
| Dzień Dobry mam problem z wsk 125 założyłem nowy kosz sprzęgłowy i tarcze dobrze ciągnie ale sprzęgł wcale się nie wyciska podciągnąłem linkę na maksa i to nic nie daje co mam zrobić da mi pan jakąś wskazówkę | |
| Wysłany: Sob 16:49, 06 Cze 2009 Temat postu: |
|
| kranik jest zapchany. Odkrec kranik zobacz jak leci benzyna z niego. Póxniej przedmuchaj cały. Zastosuj najlepiej filtr paliwa. Byc moze jakies syfy stale zapychają ci gaxnik popimo czyszczenia dlatego tez po takim wyczyszceniu dorazu powinno sie dac filtr paliwa. Bez to tego można czyścic gaźniki i nic z tego niebedzie bo z powrotem sie zapcha. | |
| Wysłany: Sob 15:13, 06 Cze 2009 Temat postu: WSK 125 - Problem |
|
| Witam!
Mam problem z moją WSK 125. Otóż gdy ją rozpale od razu są wysokie obroty. Dodaję lekko gazu to już są najwyższe a podczas jazdy gdy zwolnię - stanę - obroty się zmniejszą zaraz gaśnie ;/ Na mniejszych obrotach tak jakby nie dostawał paliwa ;/ W ogóle trudno go odpalić. Wcześniej odpalał mi od kopa normalnie! Teraz muszę go zalewać i to trudno odpala dopiero jak parę razy kopnie nawet parenaście to wtedy dopiero załapie ale są od razu wysokie obroty. Chciałem ustawić obroty ale co próbuję to gaśnie. ;/ Przeczyszczałem gaźnik 2 razy wszystkie elementy małe dyszki itd. i dalej to samo. W czasie jazdy jest bardzo zrywna szybka BARDZO ale na wysokich obrotach. Poza tym jest jeszcze taki problem, że nie kiedy jak dodaje gazu to mi gaśnie ;/ Jest tylko taki huk buuuu i koniec ;/ Co może się dziać??? Świecę opala na kolor brunatny ( jasno brązowy ) tak jak powinno być oznacza to, że gaźnik jest dobrze wyregulowany. (Tak przeczytałem w książce do naprawy WSK) Proszę o odpowiedź |
|