 Wysłany: Nie 16:29, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
| OOOOO...
No ta druga możliwość jest możliwa 
Ten bolec jest na 100% ale co do frezu to nie wiem.. Mozesz mi wysłać jakiś foto o co dokładnie ci chodzi?? To by mi ułatwiło sprawe 
Masz tu moje GG(8113781) albo pisz tutaj Pzdr |
|
| Wysłany: Nie 16:00, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
| Chyba wiem co dolega twojemu komarkowi!!!
Według mnie cały kosz sprzęgłowy jest ok wina ktwi że możesz nie mieć tego przeciętego wałka co wchodzi do kapy { w takie specjalne miejsce}. Drugim powodem jest to że tam gdzie się mocuje linke od sprzęgła - wyżej w kapie na takim cięgle masz taki frez co potem wchodzi taka blaszka a w tą blaszke ten właśnie wałek. Bardzo możliwe że ukręcił ci się frez i teraz nie masz sprzęgła, sam miałem taki problem. w razie jakich kolwiek pytań pisz pozdro |
|
| Wysłany: Nie 12:48, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
| Nie...
Jak się slizga to wina tarczek... Tutaj nie ma wcale sprzęgła!!! Tarcze wymieniałem dwa razy, i ta blache z tą kulka- docisk tez... Już mi się skończyły pomysły... a ty coś wiesz??  |
|
| Wysłany: Sob 12:20, 06 Cze 2009 Temat postu: |
|
| suchaj komar ci się ślizka na sprzęgle że nie morzesz odpalić?
- jak tak to morze to powodować zużyta sprężyna na sprzęgle. ps. też miałem taki problem kupiłem cały kosz sprzęgłowy nowy i ok |
|
| Wysłany: Pon 15:43, 01 Cze 2009 Temat postu: Problemów ze sprzęgłem c.d |
|
| Postanowiłem odświeżyć temat Moje sprzęgło nadal nie działa...
Wczoraj (juz po raz drugi bo wczesniej założyłem nowe) zmieniłem tarcze sprzęgła na używane. Nie podziałało... Wszystko jest ok założone i nie wiem czy tam czegoś brakuje czy jak??? Dodam tylko ze sprzęgło się dociska... Po raz kolejny prosze o pomoc... Z góry dziękuje |
|