 Wysłany: Nie 21:00, 18 Kwi 2010 Temat postu: Re: Jawa 350 |
|||
A jednak gówno wiesz... Nie tylko o Jawach, ale i o ortografii... Co do prędkości to ja swojego TS wkręciłem do 180km/h... z tym, że stała z podniesionym tyłem, "zapiołem" 4 i gaz do oporu 
W normalnej ekspoloatacji to max. 140(z górki 150). |
|||
| Wysłany: Nie 16:36, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
| Jak ktoś naprawia tak i ma. Wsadzają ludzie chińskie części i się silnik psuje.
Dzieci przestańcie pitolić że tuningowaliscie ten silnik bo to gówno prawda, tak samo jak te wasze 200km/h. Jak Jawa pojedzie 150 to jest super wynik, i tak tyle nie ma gdzie jeździć ! We wszystkich tych sprzętach z okresu PRLu liczniki przekłamują ! Jawa jest motocyklem bardzo drogim w utrzymaniu, remont się liczy w tysiącach złotych a nie stówkach jak w komarku. Regeneracja wału to koszt 400, tłoki 100, szlif 100, łożyska 100. Zaraz ktoś pewnie wyjedzie ze spalaniem, a wiec Jawa na trasie z palcem w tłumiku zejdzie poniżej 4 litrów na 100km. Jedynym słusznym tuningiem to chyba moduł zapłonowy. I jeszcze raz, dzieci ogarnijcie się z tymi prędkościami i "tuningiem" ///Nie odkopuj starych tematów (patrz na datę napisania tematu), bo to tylko bezsensowne nabijanie postów/ komarek |
|
| Wysłany: Śro 15:30, 02 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Mój dziadek posiadał dawno Jawę 350 i opowiadał mi że nikomu nie polecał ich ponieważ psuło się w nich coś często, a gdy kupił Jawę 250 naprawiał ją tylko raz a miał ją na wiele lat... A co to twojego postu Tom to w rometach silniki Czeskie mają właśnie taki moment obrotowy że z najwększą łatwośćią wkręcają się na obroty, wiem ponieważ mój przyjaciel posiada ogara 200 z Czeskim silnikiem to w porównaniu do mojej WSK'i na starcie nie mam z nim szans lecz później go dopiero wyprzedzam  |
|
| Wysłany: Pon 23:10, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
| moja jawa po tuningu technicznym z 1 mnie przeważyła z gazu i złamałem sobie obojczyk xD Jawy są spoko tylko trochę chlają sobie :] | |
| Wysłany: Pon 8:39, 05 Cze 2006 Temat postu: Jawa 350 |
|
Wiem ze jawa 350 ma siłe ale nonstop tam mi nawalał lewy tłok a ja tych jaw miałem koło 4, więc wiem  |
|
| Wysłany: Sob 22:32, 20 Sie 2005 Temat postu: |
|
| Ostatnio miałem okazje naprawiac ogara 200 z silnikiem czeskim. Jak go zrobiłem to ten ogarek tak wyrywał jak głupi! do mojego rommeta ogara 205 to jest maszyna. bardzo szybko wchodził mi na obroty. Czy te silniki maja taki moment obrotowy standardowo czy on był troszke podrasowany? Niewiem bo tylko raz jeździłem na takim silniku | |
| Wysłany: Sob 9:21, 20 Sie 2005 Temat postu: jawa 350 |
|
Niepolecam nikomu Jawy 350 jest przej***** jak ci pujdzie lewy tłok i ine zeczy miałem jawe 350 i sie przekonałem a teras mam jawe 50 i to pinkole 
Pilnuj się ze słownictwem- masz ostrzeżenie /komarek |
|